Media: słynny bramkarz może zastąpić Kariusa

Wcześniej w prasie pojawiały się spekulacje łączące Alissona z Chelsea, gdzie miałby zastąpić Thibauta Courtois. Belg ma być bliski odejścia do Realu Madryt. Jednak według włoskiego dziennikarza Gianluki Di Marzio, jedynym klubem, który złożył oficjalną ofertę kupna Brazylijczyka jest Liverpool.

Doniesienia Di Marzio potwierdzili dziennikarze Sky Italia, "The Telegraph" i "Liverpool Echo". Pierwsza propozycja wynosi 70 milionów euro plus bonusy. Roma oczekuje ponoć pięć milionów więcej, ale jest gotowa na negocjacje. Sam Alisson też chętnie dołączyłby do finalisty ostatniej edycji Ligi Mistrzów. Jest już po wstępnych rozmowach z Juergenem Kloppem.

Giallorossi już rozglądają się za nowym bramkarzem, a widzą go w Alphonsie Areoli z PSG lub Robinie Olsenie z Kopenhagi. Urodzony w 1992 roku Brazylijczyk jest uważany za jednego z najlepszych specjalistów na swojej pozycji. W zeszłym sezonie współczynnik spodziewanych straconych goli Romy w Serie A wynosił 38. Tymczasem rzymianie stracili tylko 28 bramek. To przede wszystkim zasługa ich bramkarza.

W Liverpoolu rywalizacja o miejsce w bramce toczyła się między Simonem Mignoletem i Lorisem Kariusem. Sezon w podstawowym składzie zaczął Belg, ale potem zastąpił go Niemiec. Szło mu naprawdę dobrze aż do finału Ligi Mistrzów przeciw Realowi Madryt, w którym dopuścił się dwóch ogromnych błędów. W rezerwach Liverpoolu regularnie gra Kamil Grabara, młodzieżowy reprezentant Polski.

The Reds tego lata nie próżnują. Na transfery Naby'ego Keity, Fabinho i Xherdana Shaqiriego wydali już ok. 125 mln euro.

Aktualizacja 17:20: Źródła bliskie klubowi zaprzeczają doniesieniom o rzekomej ofercie za Alissona – poinformowało Sky Sports.